Oddam Za Chwilę - Porównania pożyczek i chwilówek online.

Gdzie znajduje się kod CVV?

Polacy coraz chętniej robią zakupy w Internecie. Początkowo były to raczej młodsze pokolenia, ale dzisiaj również seniorzy potrafią korzystać z komputera lub składają zamówienia za pomocą urządzeń mobilnych. Kupujemy w ten sposób ubrania, zabawki, sprzęty, ale również robimy zakupy spożywcze i zamawiamy jedzenie z dowozem. Istnieje kilka sposobów dokonywania płatności online, a jedną z nich jest płatność przy pomocy karty do rachunku bankowego. W takiej sytuacji system prosi zwykle o podanie kilku różnych danych, w tym kodu CVV. Gdzie można znaleźć taki kod i co on oznacza? Czy bezpieczne jest dokonywanie płatności w ten właśnie sposób?

Co to jest kod CVV?

Kodu CVV nigdy nie wolno podawać nikomu i udostępniać, ponieważ zabezpiecza przed tym, aby ktoś inny miał możliwość dokonania płatności naszą kartą, jeśli pozna jej numer. Co ważne, kod nadawany jest jednorazowo i nie ma możliwości jego zmiany.

Nie każda karta posiada nadany numer CVV/CVC. Część kart debetowych nie umożliwia dokonywania transakcji online i można nimi płacić jedynie fizycznie na miejscu. W takiej sytuacji na karcie brak będzie trzycyfrowego kodu. Kod zabezpieczający płatności internetowe znajduje się na wszystkich kartach kredytowych.

Czy kod CVV gwarantuje bezpieczeństwo naszych pieniędzy?

W dobie nowoczesnych technologii coraz częściej jesteśmy zmuszeni do tego, aby posiadać wirtualne środki i się nimi posługiwać. Usługodawcy i sklepy nie zawsze umożliwiają płatność przelewem bankowym, czy przy pomocy tradycyjnej gotówki. Płacimy więc naszymi kartami online, ale wiele osób obawia się, czy ich pieniądze są w pełni bezpieczne. Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Wiele zależy od użytkownika karty. Trzeba pamiętać o tym, że jeśli numer ten oraz inne dane z karty wpadną w niepowołane ręce, wówczas może dojść do nadużyć finansowych i istnieje prawdopodobieństwo, że ktoś zapłaci naszą kartą za swoje zakupy w sieci. Kod CVV umieszczony jest w dość widocznym miejscu na karcie, dlatego całkiem przypadkowo możemy go udostępnić komuś obcemu – na przykład stojąc w kolejce w sklepie. Znane są różne formy, z jakich korzystają oszuści finansowi.

Większość banków umożliwia zwrot środków, jeśli udowodnimy, że utraciliśmy dane i ktoś inny podszył się pod nas, korzystając z naszych pieniędzy. Nie jest to jednak regułą i nigdy nie wiemy, w jaki sposób bank spojrzy na indywidualną sytuację. Zawsze może wskazać, że kod nie był w wystarczający sposób chroniony przez właściciela karty. Problemy zwykle pojawiają się przy większych kwotach.

Jak chronić się przed oszustami?

Złodzieje wykorzystują dziś wiele różnych sposobów na to, aby nas okradać. Chcąc czuć się bezpiecznie, trzeba przestrzegać podstawowych zasad. Oczywiście, nie oznacza to, że nie znajdzie się ktoś sprytniejszy, kto wykorzysta chwilę nieuwagi lub nowoczesny sprzęt do tego, aby kartę skopiować.

Najważniejsze, aby swoją kartę płatniczą mieć przy sobie i nie udostępniać jej nikomu innemu. Nie powinno się jej dawać dzieciom, ponieważ bywają nieuważne. Najlepiej, jeśli karta znajduje się w zamykanym portfelu. Jeśli jest taka możliwość, nie podawajmy jej nawet sprzedawcy w sklepie, a sami korzystajmy z terminala. Uważnym trzeba być też wypłacając pieniądze z bankomatu. Warto rozejrzeć się i sprawdzić, czy nie wygląda on inaczej niż zwykle lub nie podłączono do niego żadnych czytników.

Płacąc w Internecie nigdy nie zapisujmy na stałe numeru karty oraz kodu CVV i innych danych, dzięki którym można posłużyć się kartą. Bardzo istotne jest również, żeby sprzęt, z którego korzystamy był bezpieczny. Takich płatności należy dokonywać jedynie ze swojego komputera prywatnego lub urządzeń mobilnych, które posiadają aktualne zabezpieczenia antywirusowe. Nie płaćmy kartą u znajomych lub w pracy, ponieważ nie mamy pewności, czy komputer jest zabezpieczony i nasze dane nie są kopiowane.

Danych ze swojej karty płatniczej nie należy też zapisywać na żadnych kartkach, ani w plikach tekstowych na komputerze. W ten sposób narażamy się na to, że dostęp do nich znajdzie osoba niepowołana. Niestety, nawet domowy komputer może stać się celem ataku hakerskiego i w ten sposób udostępnimy złodziejom wiele cennych informacji. Nie wolno też zapisywać w ten sposób haseł dostępowych do bankowości elektronicznej. Na szczęście banki zmuszone są do chronienia interesu swoich klientów. Zwykle do autoryzowania płatności kartą w Internecie konieczne jest wpisanie kodu, który przesyłany jest na przykład poprzez sms na numer telefonu podany bankowi. Nowoczesny złodziej poradzi sobie również z tym problemem, dlatego nigdy za wiele ostrożności, jeśli chodzi o płatności online i inne tego typu operacje.